Od przystąpienia Polski do Unii Europejskiej dn. 01.05.2004 z Polski wpłynęło do Trybunału Sprawiedliwości łącznie 20 wniosków. Liczba to niewielka zważając na fakt, że na dzień 31.12.2007 r. przed Trybunałem Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich (dalej jako „TWSE”) było w toku łącznie 1895 spraw, z czego 742 przed Trybunałem Sprawiedliwości i 1154 przed Sądem Pierwszej Instancji. Niedługo przypadnie piąta rocznica członkostwa Rzeczpospolitej w UE, a z powyższych liczb można wnosić, że Polacy wciąż jeszcze nie do końca przekonani są o tym, że droga sądowa nie kończy się dla nich po bezowocnym przetarci szlaków na wskroś polskich instancji sądowych.
Sytuacja ta niepokoi jeszcze bardziej, kiedy spojrzeć na coraz to bardziej rozległe obszary prawa wspólnotowego bezpośrednio wiążącego w Państwach Członkowskich. Dotyczy to zwłaszcza szeroko rozumianego sektora gospodarczego, jak kontroli konkurencji, własności intelektualnej, rolnictwa i pomocy państwa, swobody przedsiębiorczości, swobodnego przepływu osób, środowiska i ochrony konsumentów, podatków i wielu innych, w których UE, a zatem prawo wspólnotowe ma często decydujące znaczenie. W bardzo wielu przypadkach przedsiębiorcy mogliby wyjść zwycięsko z toczącego się procesu, gdyby w postępowaniu zabrał głos TWSE.
[...]