Szanowny Panie Redaktorze
Pełniąc różne funkcje społeczne w środowisku agencji celnych, spotykam się ze strony osób prowadzących swoją działalność także przy oddziałach celnych granicznych z zarzutami, że polskie przepisy prawa celnego preferują wprowadzanie udogodnień tylko w tym zakresie, który wynika z umów międzynarodowych, pozostawiając niezmienione prawo wewnątrzkrajowe. Powoduje to sytuacje, w których agencje celne w swej działalności ponoszą niewspółmiernie wysokie koszty w stosunku do firm spedycyjnych celnych UE, nie wytrzymując konkurencji i stając się nieopłacalnymi w dalszej działalności.
Typowym przykładem są jednostronne wymogi, jakie stosuje się w stosunku do głównego zobowiązanego we wspólnej procedurze tranzytowej i procedurze tranzytu z zastosowaniem dokumentu SAD. I tak :
[...]